Heii ! :) Nagrałam dla Was filmik o Walentynkach lecz.. nie wstawie go XDDD Bez wiadomych przyczyn. No wieć tak! Dziś "Walentynki" jutro.. "Dzień singla". Tak.. Moje święto obchodzone jest jutro ale swoją walentynkę już mam :D A więc zacznijmy.
Dziś dzień .. już końcowy dzień walentynek. Nie mam chłopaka i na prawdę nie chce go na ten czas mieć. Muszę zająć się tym co ważne a pierwszą rzeczą jest NAUKA. Jak każdy dobrze wie nauka jest w życiu najważniejsza. Dzięki niej doznajemy nowe cele. Ci co są w parach czasami zazdroszczę a czasami współczuję. Są na świecie takie osoby co szukają chłopaków na siłe takie jak portale randkowe lub szkoła, miasto no i inne okoliczności. Nie rozumiem tego. Żal mi często takich osób co idą sobie miastem lub parkiem po skończonym długoletnim związku i widzi gdy nagle się para zatrzymuje i całuje na oczach innych. Dołujące to jest a wraz przykre dla tej osoby, która już nie ma tej drugiej połówki. Po 2 po co są walentynki? To święto jest moim zdaniem błędem. Nie powinno się go wogóle obchodzić! Jak jest para, która się kocha to powinni spędzać ze sobą najwięcej czasu i obdarowywać się prezentami bez okoliczności. A walentynki? Tych wszystkich czerwonych lub różowych pierdółek w sklepach jest za dużo. JAK SIĘ KOCHA DAJE SIĘ PREZENTY BEZ OKAZJI!!! My w szkole zdecydowaliśmy że z klasowych pieniędzy zakupimy lizaki dla nas i dla nauczycieli, którzy nas uczą. Oczywiście była poczta walentynkowa lecz ta osoba, która nie dostała no to raczej wiadomo przykre to jest więc takie słodkości dziś mieliśmy. Wymyśliłam to ja i wszyscy byli zadowoleni. Nauczyciele byli zszokowani i zdziwieni że taką mają pomysłową klase do uczenia i podziękowaliśmy im za ten cudowny pierwszy semestr. Niektórzy nauczyciele brali lizaki dla swoich dzieki OK XDD Niektóre nauczycielki brały z ochotą i odpakowywały . Na angielskim pani nam pokazała jabłko, które odrzymała od starszej klasy z wyrytym napisem "I Love You" to było bardzo miłe a najlepiej to wyglądało ;) Z lizakami w pomyśle wiedzieli tylko 4 dziewczyny. Ja jako w samorządzie i tak to zastępca i skarbnik nawet wychowawczyni nic nie wiedzieli. To była miła aż słodka niespodzianka. :)))


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli masz zamiar napisać tu coś głupiego pomyśl dwa razy. :))
Jeżeli chcesz, zaobserwuj. Na pewno się odwdzięczę :*